Głaszcze Twoje rzęsy
kładąc Ciebie pośród mnie
Szepczesz mi życie do ucha
głaszcząc święte miejsca.
Pośród mokrych ręczników
wyrywasz mi włosy
całując mnie w czoło
Ja należę
Ty należysz.
wtorek, 26 sierpnia 2014
sobota, 16 sierpnia 2014
powroty
jeśli wszystko
jest wszystkim
jedyna rzecz o której kiedykolwiek śniłam
to przejść przez barierkę
uciec bez niczego
wyjmowałam pudełko spod łóżka
gdy do drzwi pukała ukryta uległość ciała
gdzie wtedy byłeś
gdzie byłeś gdy szukałam Ciebie
w dzwiekach miasta
tyloma wieczorami
spełniona w upadkach.
czy widziałeś mnie
gdy krzyczałam na chodniku
że
zabiję Ciebie jak już wreszcie przyjdziesz
odłamkami kochania
zbieranymi przez lata.
jest wszystkim
jedyna rzecz o której kiedykolwiek śniłam
to przejść przez barierkę
uciec bez niczego
wyjmowałam pudełko spod łóżka
gdy do drzwi pukała ukryta uległość ciała
gdzie wtedy byłeś
gdzie byłeś gdy szukałam Ciebie
w dzwiekach miasta
tyloma wieczorami
spełniona w upadkach.
czy widziałeś mnie
gdy krzyczałam na chodniku
że
zabiję Ciebie jak już wreszcie przyjdziesz
odłamkami kochania
zbieranymi przez lata.
my.
szukasz centrum świata
na moim brzuchu
a ja zlizuje dnienie z Twoich powiek
jeszcze chwile
turlam sie w druga stronę sprawdzając
czy tęsknisz
a potem bardzo szybko wracam
oddając Tobie 1,5m
do kwadratu
a Ty napełniasz mój brzuch
słodkim smakiem
radości.
na moim brzuchu
a ja zlizuje dnienie z Twoich powiek
jeszcze chwile
turlam sie w druga stronę sprawdzając
czy tęsknisz
a potem bardzo szybko wracam
oddając Tobie 1,5m
do kwadratu
a Ty napełniasz mój brzuch
słodkim smakiem
radości.
Subskrybuj:
Posty (Atom)